W czasie ostatniego wykładu o historii naszej gminy przedstawiliśmy dzieje Owińsk do 1939 roku. Wspomnieliśmy również o miejscowym kółku rolniczym. Niestety z braku czasu nie mogliśmy szerzej omówić tego ciekawego tematu. Czynimy to teraz.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu otaczający nas krajobraz miał typowo rolniczy charakter. Obecnie wszystko się zmieniło. Na szczęście wciąż jeszcze możemy podziwiać połacie łąk i pól uprawnych, które dają oddech przestrzeniom pokrytym ciasną zabudową. I choć nieliczni, to są wśród nas jeszcze rolnicy, którzy wychodzą w pole, kiedy tylko powieje wiosną, aby uprawiać ziemię, jak niegdyś czynili ich ojcowie. Powinniśmy otaczać ich szczególną ochroną, bo to gatunek narażony na wyginiecie na naszym terenie.

Plebania w Owińskach, lata 80. XX w. Źródło: archiwum Ewy Jachczyk

Przez dziesięciolecia rolników wspierały organizacje nazywane kółkami rolniczymi. Pierwsze z nich powstawały w Wielkopolsce w latach 60. XIX wieku. Ich celem było wzmocnienie polskich gospodarstw rolnych poprzez szerzenie zdobyczy nowoczesnego rolnictwa. Program działania kółek obejmował w tym czasie: comiesięczne spotkania członków kółka, dyskusje i referaty na temat uprawy roli, produkcji zwierzęcej, postępu mechanizacji, organizację wystaw rolniczych, udzielanie porad i pomocy w prowadzeniu gospodarstwa oraz w pozyskiwaniu kredytów, a także pośrednictwo w zakupie nasion i nawozów. U podstaw działania kółek rolniczych tkwiło przeświadczenie, że tylko poprzez solidarną współpracę ziemian i chłopów można dać skuteczny odpór germanizacji. Najwięcej kółek założono w naszym regionie w latach 1873–1900 dzięki wybitnemu polskiemu działaczowi oświatowemu i patriotycznemu Maksymilianowi Jackowskiemu, który w 1873 roku został powołany na Patrona kółek rolniczych. Pomagało mu w działaniach grono wybitnych organiczników i dzięki ich wspólnej pracy Wielkopolska stała się przodującym regionem ruchu kółkowego na ziemiach polskich. Wśród osób wspierających Jackowskiego byli również właściciele Bolechowa najpierw Zygmunt Szułdrzyński, a potem jego syn Tadeusz, któremu w działalności publicznej przyświecało hasło: Ile ziemi tyle Polski. W tym miejscu warto wspomnieć, że już na długo przed powstaniem lokalnego Kółka Rolniczego, Zygmunt Szułdrzyński usilnie działał na rzecz unowocześnienia i podniesienia wydajności tutejszego rolnictwa. Temu celowi służyła m.in. przeprowadzona „Próba  machin i narzędzi gospodarskich w Bolechowie” w dniach 8 i 9 października 1874 roku. W pokazie zaprezentowano maszyny rolne wyprodukowane przez fabrykę  H. Cegielskiego, zakłady Urbanowskiego, Romockiego i sp. oraz urządzenia powstałe w mniejszych warsztatach rzemieślniczych. Próba zgromadziła wielu widzów, w tym sporo okolicznych rolników. Jak donosiła gazeta „Ognisko” (10.10.1874, nr 84) „Rozpoczęcie prób naznaczone było w dniu wczorajszym na godzinę 10 z rana. Rozliczne powozy, dorożki i bryczki zwoziły ciekawych z Poznania i okolicy”. Nic zatem dziwnego, że Tadeusz Szułdrzyński wychowany przez ojca w tradycji szacunku dla ziemi i rolnictwa, wkrótce po objęciu majątku Bolechowo, stał się promotorem i założycielem Kółka Rolniczego. Powstało ono 26 kwietnia 1891 roku pod nazwą parafialne Kółko Rolnicze w Owińskach. Dr Tadeusz Szułdrzyński został prezesem Kółka i piastował swoją funkcję przez 48 lat (1891-1939). W pierwszym roku działalności do organizacji należały 44 osoby, potem liczba członków oscylowała wokół 20. Wśród założycieli Kółka byli m.in. Michał Wolniewicz gospodarz z Bolechówka i Edward Staśkiewicz rządca z Bolechowa. W 1908 roku do Kółka nie należało jedynie 6 okolicznych gospodarzy. Pięć lat później Kółko obejmowało swoim zasięgiem wsie: Owińska, Bolechowo, Bolechówko, Promnice i Miękowo. Należeli do niego: Władysław Bartkowski, Michał Cybichowski, Stanisław Leitgeber, Stanisław Nawrot, Józef Polcyn, Franciszek Rączkowiak, Stanisław Stachowiak, Styszyński gospodarze z Bolechowa, Stanisław Kosmowski, Stanisław Kubiak, Józef Wolniewicz gospodarze z Bolechówka, Ignacy Czajka, I. Jarzębowski, Pietraszyński, Karpiewski gospodarze z Miękowa oraz Franciszek Byczyński, Fanciszek Goroński, Antoni Grzebyta, Wytyk gospodarze z Promnic. Zebrania miesięczne odbywały się w latach 1891-1906 w pierwszą niedzielę, a w latach 1907-1914 w czwartą niedzielę każdego miesiąca, po nabożeństwie o godzinie 13.00 najpierw w mieszkaniu księdza proboszcza Tomasza Kłonieckiego, a od 1909 roku w salce Katolickiego Towarzystwa Robotników Polskich w Owińskach. Ważną osobą dla funkcjonowania organizacji był także kolejny proboszcz ks. Stanisław Wiliński. Kółko działało prężnie, o czym zaświadczają kolejne sprawozdania roczne. W sprawozdaniu za rok 1904 sporządzonym przez prezesa Szułdrzyńskiego czytamy m.in.: „Zebrań miesięcznych odbyło się 11, na których wygłoszone były następujące referaty: O najlepszych gatunkach kartofli, O suszeniu kartofli, O używaniu nawozów sztucznych pod jarzyny, Jak zastąpić koniczynę na lekkich ziemiach […]. Sztucznych nawozów zużyli członkowie około 100 ctn. […]. Mleczarni spółkowej u nas nie ma, ponieważ sprzedają gospodarze mało w Poznaniu […] Synów gospodarskich kilku uczęszcza na zebrania, natomiast nie wszyscy młodzi gospodarze biorą żywy udział w zebraniach. Sadownictwo i pszczelarstwo uprawia kilku członków Kółka”. Jednak spotkania prezesa Kółka, właściciela Bolechowa z miejscowymi gospodarzami nie ograniczały się tylko do  formalnych zebrań.

Tadeusz Szułdrzyński (3. z prawej) wraz z uczestnikami zjazdu Młodych Polek przed pałacem w Bolechowie, 1932 r.  Źródło: archiwum Andrzeja Storożuka

Oto jak zapamiętał to Jan Szułdrzyński, syn Tadeusza: „Gdy przybywali do Bolechowa goście z innych stron Polski, zwłaszcza działacze społeczni i dziennikarze, dla zapoznania ich z warunkami społecznymi Wielkopolski, ojciec bardzo lubił zapraszać wybitniejszych okolicznych włościan. Pamiętam szczególnie nam bliskich gospodarzy: Józefa Leitgebera, Franciszka Bartkowskiego, Jana Rączkowiaka, Polcyna, Andrzeja Jarzębowskiego, Stanisława Wolniewicza, Cybichowskiego, Jana Zgołę. Wszyscy oni byli członkami Kółka Rolniczego w Owińskach”. Codzienna działalność Kółka polegała na wzajemnym uczeniu się, czemu służyły referaty i odczyty, jak również na wspólnym od 1900 roku nabywaniu  nawozów, węgla i nasion, które sprowadzano wagonami razem z majątkiem Bolechowo. Natomiast po 1908 roku i założeniu w Poznaniu spółdzielni „Rolnik” wszystkie tego typu zakupy dokonywano za pośrednictwem tej spółdzielni. Ważnym elementem działalności Kółka były również wizyty w przodujących gospodarstwach. Takie odwiedziny pozwalały na poszerzenie horyzontów i wymianę doświadczeń. Z tego samego powodu przedstawiciele Kółka brali udział w wystawach, kursach i szkoleniach, takich jak wycieczka do stacji doświadczalne w Pentkowie (1911) lub kurs rolniczy w Starołęce (1913). W 1907 roku Kółka Rolnicze z Owińsk, Murowanej Gośliny, Długiej Gośliny i Białężyna zorganizowały wspólnie w Murowanej Goślinie wystawę rolniczą oraz zabawę z wystawieniem sztuki teatralnej. Wszyscy członkowie Kółka byli ubezpieczeni od ognia i gradobicia, a swoje sprawy finansowe załatwiali w założonym w 1869 roku Banku Ludowym w Murowanej Goślinie. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w roku 1918 Kółka Rolnicze mogły wreszcie organizować się bez żadnych ograniczeń. W Wielkopolsce skupione one były w Wielkopolskim Towarzystwie Kółek Rolniczych (W.T.K.R.), gdzie w 1929 roku senator dr Tadeusz Szułdrzyński  pełnił funkcję Prezesa Oddziału Powiatowego na Powiat Poznański, a w 1936 roku jako pierwszy obdarzony został godnością członka honorowego. Z tego samego roku pochodzi informacja, że do Kółek Rolniczych należało w regionie ponad 32 tysiące osób zrzeszonych w 709 organizacjach terenowych. W latach 20. XX wieku główna działalność Kółek skupiała się na rozwoju sąsiedzkich zespołów maszynowych, których zadaniem było wzajemne pożyczanie sobie maszyn: siewników zbożowych, kultywatorów, młocarni, kieratów, wialni do czyszczenia zboża. W latach 30. XX wieku zintensyfikowano organizację  kursów łąkarskich, ogrodniczych i hodowlanych, powrócono też do zaniedbywanych w poprzednich latach działań z zakresu doradztwa sąsiedzkiego oraz wizyt w przykładowych gospodarstwach. Wybuch II wojny światowej przerwał działalność Kółek Rolniczych w Polsce. Odrodziły się one na fali odwilży po 1956 roku, ale to już zupełnie inna historia.

 

Materiał powstał dzięki pomocy Państwa Teresy i Rocha Kowalskich, którym serdecznie dziękujemy.

 

Olga Krause-Matelska
Wojciech Matelski
Fundacja Nasze Podwórko

 

 

Bibliografia:

Sprawozdanie Wielkopolskiego Towarzystwa Kółek Rolniczych  za rok 1935/36, Poznań 1936

Ognisko, pismo codzienne, 1874.10.13 nr 86

Wspomnienia Wielkopolskie, Tadeusz Szułdrzyński, Lublin 2012

Rocznik Kółek Rolniczo-Włościańskich w Wielkiem Księstwie Poznańskiem. 1904 T.29

Kółka Rolnicze Poznania i okolicy 1866-1939, Anna Kosmowska-Kowalska, Poznań 1992